wtorek, 10 marca 2015

Rubinowe gody

Hej :)
Dawno tu nie zaglądałam, gdyż sezon ślubny się zakończył, a wraz z nim zamówienia na pudełeczka. W międzyczasie wykonałam jedynie kilka pudełeczek - urodzinowe, na Dzień Babci czy z okazji narodzin bliźniaków :) Niestety nie posiadam zdjęć wszystkich moich dzieł, a szkoda :(


Dziś projekt wykonany jeszcze w zeszłym roku - pudełeczko z okazji czterdziestej rocznicy ślubu. Zamawiająca box osoba pozwoliła mi na pełną dowolność w wyborze kolorystyki i innych szczegółów. Jedynym warunkiem był brak kieszonek na pieniądze, gdyż jubilaci mieli zostać obdarowani prezentem.

Zdecydowałam się na stonowana kolorystykę w odcieniach brązu, beżu i fioletu. To jak do tej pory moje ulubione pudełeczko - kocham w nim kolory, sam projekt i cudowną okazję - chciałabym kiedyś wraz z mężem obchodzić podobną rocznicę :)












czwartek, 9 października 2014

Pamiątka Chrztu Świętego

Witam,
Dzisiejszy post poświęcony będzie w całości pudełeczkom jakie wykonałam z okazji chrztu świętego. Uważam, że taki ręcznie robiony exploding box może stanowić doskonałą pamiątkę tego ważnego wydarzenia. Jest też świetnym sposobem na wręczenie pieniędzy w gustowny sposób. 
Poniżej dwa pudełeczka - z okazji chrztu świętego Lenki i Jakuba. Zapraszam do oglądania i komentowania :)


















czwartek, 2 października 2014

Z okazji rocznicy ślubu

Witam,
Dziś zaskakująco - post poświęcony exploding boxom ;)
Chciałam się podzielić dwiema pracami z okazji rocznicy ślubu.

Pierwsze pudełeczko utrzymane jest w tonacji szarości, czerni i granatu. 




Kolejne pudełeczko z okazji rocznicy ślubu wykonałam w kolorach czerwieni, szarości i ciepłej żółci. To było moje pierwsze podejście do "kwadratowego" tortu i uważam je za całkiem udane :)








A już wkrótce boxy z okazji chrzcin, so stay tuned :)

 

środa, 1 października 2014

Pinspiracje ;)

Witam.
Dzisiejszy post nie będzie poświęcony moim pracom lecz twórczości innych scrapperów. Dla mnie głównym źródłem poszukiwań inspiracji do nowych prac jest Pinterest. Podczas wczorajszego buszowania wpadłam na pomysł podzielenia się z Wami moimi ulubionymi stronami scrapowymi. Będą to zarówno strony polskie i zagraniczne, strony z pięknym rękodziełem jak i tutorialami. Jednym słowem wszystko to, co moim zdaniem warte uwagi. Taki blok tematyczny będzie pojawiał się co środę i mam nadzieję, że będzie dla Was inspirujący. 


1. Blog Bykaktusik.
 
http://bykaktusik.blogspot.com/

Blog prowadzony przez Panią Dorotę Ługowską. Uwielbiam jej stylistykę - jej prace są przejrzyste i harmonijne, przy czym widać, że autorce nie brak wyobraźni i kreatywności. Często zaglądam na jej bloga szukając ciekawych kompozycji kolorystycznych.


 2. Blog ArtIs.


Bardzo ciekawy blog z mnóstwem przepięknych prac oraz przydatnych tutoriali. Bardzo lubię styl, w jakim tworzy autorka bloga i nie ukrywam, że często czerpię od niej inspiracje do swoich prac. Niestety blogerka od dłuższego czasu nie publikuje nowych postów, lecz mimo to warto do niej zajrzeć.


3. Blog Margot.



Blog prowadzony przez Panią Małgorzatę - Polkę mieszkającą w UK. Blog kusi przepięknymi, dopracowanymi w każdym szczególe pracami. Moim faworytem są exploding boxy z babeczką w środku. Pewnego dnia porwę Panią Małgosię i zmuszę do zdradzenia "przepisu" na to smakowite cudo!


Na dziś to tyle.  Życzę miłej środy :)


poniedziałek, 29 września 2014

Ślubny exploding box

Po krótkiej przerwie spowodowanej natłokiem pracy powracam z kolejnym klasycznym exploding boxem. Tym razem pudełeczko jako prezent dla pary młodej od świadków. Moja "klientka" dała mi pełną dowolność jeśli chodzi o kolorystykę i dekoracje boxa. Tak oto powstało radosne pudełeczko w wiosennych kolorach, do których wykonania użyłam papier z Galerii Papieru . Na środku umieściłam ręcznie wycinaną klatkę z dwoma słodkimi ptaszkami.






Muszę przyznać, że klatka sprawiła mi wiele trudności, zwłaszcza, że wycinanie jej skalpelem wymagało chirurgicznej precyzji. Ale jestem bardzo zadowolona z ostatecznego efektu :)

A już niebawem - dwa exploding boxy z okazji rocznicy ślubu :)



czwartek, 18 września 2014

Trochę inaczej - piramidki

Witam,
Dziś co nieco o nietypowych exploding boxach - piramidkach. Planując prezent ślubny dla osoby z rodziny stwierdziłam, że moje zapasu papieru znacząco się skurczyły - zostało mi jedynie kilka skrawków nadających się na bazę do pudełka. Niestety nie były to wystarczające kawałki papieru, aby zrobić tradycyjne pudełeczko, a czasu na wykonanie było naprawdę mało i zamawianie papieru bazowego nie wchodziło w grę. I znów bardzo pomocny okazał się Pinterest gdzie znalazłam pomysł na nieco inny exploding box - w kształcie piramidki. Tak powstały dwa pudełeczka, które prezentują się równie atrakcyjne, co tradycyjne boxy, a pozwalają na wykorzystanie wąskich skrawków papieru, z którymi często nie wiadomo co zrobić :)

Choć pudełeczka w kształcie piramidek są mniejsze i ich dekoracja musi być nieco "skromniejsza" to uważam, że są wyjątkowo urocze. Wszystkie elementy dekoracyjne wycinałam za pomocą dziurkacza oraz nożyczek - niestety nie dysponuję jeszcze maszynką do wykrojników. Pracy jest zdecydowanie więcej, lecz większa jest też satysfakcja z końcowego efektu. Potwierdza to tylko fakt, że bez wykrojnika można żyć ;) 

Pierwsze pudełeczko to prezent dla młodej pary w dniu ślubu.








Kolejne to prezent dla młodego małżeństwa, które pobrało się kilka lat wcześniej w USA. Rodzina z Polski nie mogła pojawić się na ślubie, lecz chcieli wręczyć oryginalny "zaległy" prezent.